kfandom

W Korei Południowej, tak jak zapewne w fandomie każdego kraju, fani dzielą się na konkretne typy i kategorie. Jednak fandom koreański jest niezwykle specyficzny i dla kogoś nieobytego w temacie może się wydawać istną dziczą bez jakichkolwiek praw i ogłady. W tym artykule skupię się na dwóch typach fanów koreańskich: sasaeng i fansite master.

1. Sasaeng to największa zmora każdego idola. Jest to ekstremalny typ psychofanki (będę tu pisać o fankach, gdyż obie powyższe kategorie mają mało przedstawicieli męskich), której jedynym celem w życiu jest jej idol. Swoją obsesję często okazuję w sposób agresywny - wręcz atakując swego idola, werbalnie i fizycznie, gdyż "każdy sposób zwrócenia na siebie uwagi jest dobry". Osoby te koczują pod mieszkaniami idoli / śledzą każdy ich krok / szukają na ich temat jak najwięcej informacji. Wiele sasaengów posiada naprawdę osobiste informacje o idolach, którymi z nikim się nie dzielą, gdyż "idol należy do nich i nikt inny nie ma prawa o tym wiedzieć". Są one jednak często odpowiedzialne za wszelkie plotki dotyczące nie tylko ich idoli, ale również pozostałych członków danego zespołu (fani jednego członka zespołu zazwyczaj nienawidzą pozostałych).
Sasaengi często działają w grupach. W takiej grupie zawsze jest hierarchia - najwyżej usytuowana zarządza pozostałymi członkiniami grupy. Decyduje, która ma śledzić idoli taksówkami, która przesiadywać w danych miejscach oraz której co wolno. Na liderkę grupy zazwyczaj jest wybierana najbardziej agresywna i asertywna osoba, umiejąca manipulować innymi.
W jednym z filmów dokumentalnych o sasaengach była członkini takiej grupy wyznała m.in., jakie zasady tam panują. Dziewczyny często muszą się sprzedawać, by zarobić na działalność ich grupy lub żeby uniknąć zapłaty za taksówki / hotele. Liderka grupy jest oczywiście z takiej pracy zwolniona.
Nowe osoby w fandomie często stają się celem ataków sasaengów.
Inne przykłady działalności sasaengów: załatwianie się na wycieraczki pod mieszkaniami idoli; wysyłanie listów fanowskich napisanych krwią menstruacyjną; włamywanie się do mieszkań idoli to praktycznie chleb powszedni; instalowanie kamer na klatkach schodowych, w podziemnych parkingach itd. Przykłady można podawać w nieskończoność.
Sasaengi są niestety bezkarne. Prawo w Korei jest bardzo łagodne, zwłaszcza wobec osób niepełnoletnich - a większość sasaengów to uczennice gimnazjum / liceum.

2. Fansite master - czyli w wolnym tłumaczeniu 'właścicielka fansite'. Jest to grupa będąca najwyżej w hierarchii fandomowej.
Fansite master są fankami, które założyły dla swoich idoli stronę fanowską - każda taka strona ma swoją nazwę i logo. Na stronach tych umieszczają one własnoręcznie wykonane zdjęcia i filmy swoich idoli. Wszystkie ich zdjęcia i filmy są podpisane logiem ich fansite.
I na tym właściwie kończy się normalność takiego działania, bo w sumie strona fanowska to nic dziwnego. Lecz fansite master idą o krok dalej. Taka strona fanowska to niezły biznes - dostęp do materiałów ma się wyłącznie po rejestracji, lecz założenie konta to nie wszędzie rzecz prosta i oczywista. Fansite master często utrzymują się ze swoich stron - produkując własne albumy ze zrobionymi przez siebie zdjęciami (często zawierającymi dodatki w postaci: płyt DVD z różnych koncertów oraz spotkań idola na lotniskach; kalendarzy; zdjęć; itd) lub też robiąc masowe zamówienia płyt i rozprowadzając je wśród pozostałych fanów, naliczając sobie drobną dopłatę.




Fansite master dysponują sprzętem o wiele lepszym niż niejedne agencje prasowe. Ich zdjęcia są w naprawdę niesamowitej jakości.
Większości fancamów zawsze towarzyszą dźwięki aparatów. Takie widoki na lotniskach, gdy idole muszą gdzieś wylecieć:





na wszelkiego rodzaju występach idoli:



cyy też w programach rozrywkowych:



to już chleb powszedni.
Odnośnie jeszcze lotnisk - koczowanie tam, czekając na idola, to rzecz powszednia i codzienność dla praktycznie każdego fana, nawet takiego bez fanowskiej strony czy nie będącego sasaengiem. Idole o tym wiedzą, dlatego na lotniskach prawie zawsze noszą sponsorowane ubrania. Niestety, w takich sytuacjach często dochodzi do incydentów, przepychanek, wyzwisk i nieraz obrywa sam idol, gdyż natężenie fanek jest zbyt wielkie i tego chaosu nie potrafią często ogarnąć nawet sami ochroniarze.

Jednym z pozytywnych aspektów tej działalności są wszelkiego rodzaju akcje i prezenty na urodziny / wszelkie rocznice związane z idolem. Czasami taki fansite organizuje zbiórkę prezentów / pieniędzy na prezenty, lub wspiera jakieś organizacje charytatywne w imieniu idola.
Na zdjęciu: Prezenty dla Chena z EXO od fansite Obliviate


Fansite master często, niestety, są sasaengami - dlatego trzeba uważać na to, który fansite się wspiera. Są też osoby, które zakładają strony fanowskie nie będąc nawet fanami danej osoby czy zespołu - robią to dla czystego zysku.

0 komentarze:

Prześlij komentarz