wtorek, 14 kwietnia 2015

[Ogólne] Policjant ratuje młodych ludzi przed odebraniem sobie życia na Moście Mapo

  Brak komentarzy    
Tagi: 


Artykuł (Kukmin Ilbo via Naver): "Czy coś się stało?" Policjant ratuje płaczącą dziewczynę na Moście Mapo

Podczas patrolu, funkcjonariusz natknął się na płaczącą uczennicę trzymającą się poręczy mostu. Policjant ruszył w jej kierunku, zastanawiając się o co chodzi, gdyż dziewczyna, ubrana w szkolny mundurek, powinna być w tym czasie w szkole.

Spytawszy ją, jak znalazła się w tym miejscu, nie uzyskał odpowiedzi. Po pokazaniu swej odznaki, zaprał ją na pobliską ławkę, po czym powiedział: "Mam córkę w twoim wieku. Wczoraj również spotkałem tu młodego ucznia, którego, po uspokojeniu, odesłałem do rodziców..."

Gdy skończył swą historię, dziewczyna zalała się łzami. Wyjaśniła, że jest uczennicą trzeciej klasy liceum i chciała popełnić samobójstwo po tym, jak dostała swą kartę z ocenami, które nie spełniły oczekiwać jej rodziców.

Zaledwie dzień wcześniej, ten sam funkcjonariusz uratował życie innego ucznia po tym, jak otrzymał zgłoszenie o płaczącym nastolatku na moście. Gdy przybył na miejsce zdarzenia, trafił na młodzieńca, który chciał odebrać sobie życie po awanturze z ojcem. Młodzieniec chciał studiować na akademii wychowania fizycznego, lecz jego ojciec stanowczo tego zabronił. Policjant dał więc chłopakowi radę: "Twój ojciec chce jedynie jak najlepiej dla twojej przyszłości, więc może namów go na wspólne spotkanie z tobą i wychowawcą, byście mogli w spokoju omówić twoją przyszłą karierę". Funkcjonariusz odprowadził chłopaka do domu, po czym następnego dnia otrzymał od niego SMSa, "Próbuję przekonać mego ojca na rozmowę z wychowawcą."

Pokazał tę wiadomość dziewczynie, po czym powiedział: "Każdy napotyka w życiu trudności, lecz gdy je pokonasz, twe dni zacznie wypełniać szczęście". Dziewczyna ze zrozumieniem pokiwała głową. Policjant zaproponował jej czekoladę, którą trzymał w swej torbie, po tym jak usłyszał, że uczennica nie jadła jeszcze śniadania.

Gdy odprowadził ją do policyjnego samochodu, który miał odstawić ją do domu, dziewczyna odwróciła się i szepnęła, "Bardzo panu dziękuję."

Po tej całej sytuacji jedyny komentarz, jaki ciśnie się na usta policjanta, brzmi: "W okresie nowego semestru, w okolicach marca-kwietnia, bardzo często spotykam młodych ludzi na moście Mapo. Zwłaszcza uczniowie liceum decydują się na tak drastyczny krok, gdy napotykają w życiu trudności lub gdy przytłacza ich stres."

-

1. [+6,643, -98] Ach, łzy napłynęły mi do oczu

2. [+6,074, -58] To cudowne, że ocalił ją przed odebraniem sobie życia. Ale z drugiej strony zastanawia mnie, jak ciężka była jej sytuacja, skoro zdecydowała się na taki krok.

3. [+5,536, -126] To okropne, że tacy niesamowici policjanci kończą na patrolach, podczas gdy oficerowie pracują za łapówki dla największych firm...

4. [+4,528, -28] Niesamowity człowiek. Dziękuję za uratowanie ludzkiego życia.

5. [+464, -5] Trudno mi sobie wyobrazić, jak stresująca musi być presja o oceny, skoro zdecydowała się na taki krok. Musimy koniecznie coś zrobić z naszym systemem edukacji. To prawdziwe szczęście, że ten policjant tam był...!

6. [+428, -5] Jeżeli jesteś prawdziwym rodzicem, przestań wymuszać na dziecku presję o dobre oceny i po prostu o nie zadbaj. Nigdy nie widziałem, żeby rodzina dbająca tylko o oceny była szczęśliwa.

7. [+355, -3] To smutne, że nasze społeczeństwo zmusza młodych ludzi do podejmowania tak drastycznych decyzji ㅜ

8. [+343, -17] Tacy funkcjonariusze zasługują na podwyżkę. Dziękuję.


-
Źródło: NB

0 komentarze:

Prześlij komentarz